Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

Pokazali charakter! Siódemka Miedź Huras wygrała z GKS-em Żukowo

Siódemka Miedź Huras wygrała 31:24 z GKS-em Autoinvest Żukowo w meczu 7. kolejki Ligi Centralnej. To drugie zwycięstwo w Lidze Centralnej drużyny trenera Piotra Będzikowskiego.

To był koncert w którym słychać było tylko jedną orkiestrę – tą ubraną w niebieskie koszulki! Siódemka ostatnio spisywała się znacznie poniżej oczekiwań, przegrała cztery kolejne mecze i obsunęła się na ostatnie miejsce w tabeli. Na mecz z GKS-em podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego wyszli jednak „z nożami w zębach”. Pokazali ogromną wolę walki, i przede wszystkim umiejętności. Nie można wykluczyć, że w sobotni wieczór byliśmy świadkami „meczu założycielskiego” tej drużyny. Bo Siódemka wyglądała świetnie pod każdym względem handballowego rzemiosła.

Imponowała w obronie i świetnie spisywała się w ataku, w którym brylowali Paulo Grozdek i Marcin Jaśkowski. Kapitalne zawody rozegrali nasi kołowi – Kacper Pawłowski i Dominik Nowosielski. No i słowa uznania dla środkowych rozgrywających! W sobotni wieczór po raz kolejny przekonaliśmy się, ile dla naszej drużyny znaczy Adam Skrabania. Lider Siódemki po długiej rekonwalescencji rozegrał pierwszy mecz w tym sezonie i od razu zrobił różnicę. Co bardzo ważne – powrót do składu Skrabani pozytywnie wpłynął na drugiego playmakera – Huberta Kulińskiego, który rozegrał najlepszy mecz po transferze do Siódemki. Dodajmy jeszcze dobrą postawę bramkarzy – Michał Kapela obronił m.in. dwa rzuty karne!

Początek meczu to była gra – bramka za bramkę. Jeszcze w 6 min mieliśmy remis 4:4. W 11 min. po dwóch kolejnych trafieniach Skrabani Siódemka wyszła na prowadzenie (6:5) i nie oddała go do końcowej syreny. Potem rzutami z drugiej linii zaczęli razić Grozdek i Bogudziński, co pomogło jeszcze przed przerwą zbudować 5-bramkową przewagę.

W drugiej połowie Siódemka konsekwentnie ją powiększała. Gdy w 45 min. po bramce Mateusza Wychowańca wygrywała już 24:14, w hali zapanowała atmosfera radosnego festynu. Wiadomo było już bowiem, że nerwowej atmosfery w końcówce spotkania tym razem nie będzie. Gospodarze mecz mieli pod kontrolą i spokojnie dowieźli korzystny rezultat do 60 min. Komplet punktów został w Legnicy.

Bez dwóch zdań – taką Siódemkę chcą oglądać legniccy kibice! Nasza drużyna nie dość, że zwyciężyła, to jeszcze zasłużyła na wysokie noty artystyczne. Siódemka wygrała jak najbardziej zasłużenie, dopisała do swojego konta 3 punkty i odbiła się od dna tabeli. Wszyscy wierzymy, że to początek marszu w górę ligowej hierarchii!

Siódemka Miedź Huras Legnica – GKS Autoinvest Żukowo 31:24 (15:10)

Siódemka: Kapela, Mazur – Kuliński 3, Przybylak 2, Siwak 5, Kowalik, Nowosielski 2, Jaśkowski 5, Skrabania 3 (1), Bogudziński 3, Pawłowski 2, Wychowaniec 2, Grozdek 4. Kary: 14 min. Karne: 2/1.

GKS: Żurawski, Paszylk, Dudziak – Brzozowiec 4, Rozwadowski, Ściesiński, Dorsz 6 (1), Stępień 2, Jagielski 2, Andrzejewski 4, Gajdziński, Benkowski 3, Papina 3. Kary: 6 min. Karne: 3/2.

Przebieg meczu: 3:3 (5), 5:5 (10), 7:5 (15), 10:6 (20), 13:9 (25), 15:10 (30), 16:11 (35), 20:11 (40), 24:15 (45), 26:18 (50), 29:21 (55), 31:24 (60).