Bolesna porażka na własne życzenie. Trzy punkty zostały w Sosnowcu
Siódemka Miedź Huras Legnica przegrała 27:29 z Zagłębiem Sosnowiec w zaległym meczu Ligi Centralnej. Nasza drużyna tym razem pokazała dwa oblicza – w pierwszej połowie prezentowała się więcej niż obiecująco, w drugiej maszyna się zacięła.
Zalatuje to banałem, ale nasza drużyna przekonała się, że mecz trwa nie 30, a 60 minut. W pierwszej połowie podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego rozgrywali dobre spotkanie. Należycie funkcjonowała obrona, w bramce świetnie spisywał się Michał Kapela, a w ataku nie brakowało składnych akcji i skuteczności.
Co prawda w 13 min. Zagłębie wygrywało 7:4, ale szybko strata ta została odrobiona. W 19 min. po rzucie z koła Kacpra Pawłowskiego Siódemka objęła prowadzenie 9:8. W końcówce pierwszej połowy nasz zespół dał w Sosnowcu prawdziwy koncert. Seria czterech bramek z rzędu dała prowadzenie do przerwy 15:10.
Niestety, zamiast spokojnie kontrolować wydarzenia na parkiecie, na drugą połowę Siódemka „została w szatni” i po kilku minutach z solidnej przewagi prawie nic nie zostało – w 33 min. co prawda jeszcze wygrywała, ale już tylko 15:14. W efekcie do końca meczu oglądaliśmy zaciętą walkę „bramka za bramkę” a wynik oscylował wokół remisu.
Zagłębie wyrównało (23:23) dopiero w 50 min. po trafieniu ze skrzydła Dawida Mięsopusta. Na 3 min. przed końcową syreną miejscowi wyszli na prowadzenie 26:25 i już go nie oddali. W 60 min. po trafieniu Korneliusza Wity na 28:27 pojawiła się nadzieja na rzuty karne, ale za chwilę zgasła. Równo z końcową syreną końcowy wynik ustalił bowiem najlepszy strzelec Zagłębia Łukasz Płonka.
Trudno nie odnieść wrażenia, że Siódemka przegrała w Sosnowcu na własne życzenie. O tym, że nasza drużyna wróciła do Legnicy na tarczy zadecydowały detale. Przede wszystkim jednak brak należytej koncentracji na początku drugiej połowy.
Po odrobieniu zaległości, po 7. kolejkach nasz zespół w tabeli Ligi Centralnej zajmuje 12. miejsce. Okazja na poprawę humorów już za tydzień. W sobotę (13 listopada) podejmiemy przy Lotniczej Stal Gorzów.
Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec – Siódemka Miedź Huras Legnica 29:27 (10:15)
Zagłębie: Ratuszniak, Nowak – Goliszewski 1, A. Danysz 5, S. Danysz 3 (1), Kolano 4, Migała 2, Płonka 6, Mięsopust 6 (1), Włoka, Biernacki, Głuszczenko, Popczyk, Mentel, Postawa, Solecki. Karne: 4/2. Kary: 4 min.
Siódemka: Kapela, Mazur – Kuliński 1, Siwak 2, Przybylak 2, Kowalik 1, Nowosielski, Jaśkowski 2, Skrabania 2, Bogudziński 5 (2), Pawłowski 1, Wita 2, Wychowaniec 8 (4), Pacuła 1. Karne: 6/6. Kary: 8 min.
Przebieg meczu: 2:3 (5), 5:4 (10), 7:7 (15), 8:9 (20), 9:10 (25), 10:15 (30), 15:16 (35), 17:19 (40), 19:21 (45), 23:23 (50), 25:24 (55), 29:27 (60).