Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

Minimalna porażka na początek turnieju 1/4 finału Mistrzostw Polski Juniorów

Siódemka Huras Legnica uległa 31:32 Anilanie Łódź w swoim pierwszym meczu ćwierćfinału mistrzostw Polski, który w piątek rozpoczął się w hali przy ul. Lotniczej. W drugim spotkaniu Vive Kielce wygrało 29:26 z Gwardią Opole.

Bez dwóch zdań – mecz Siódemki z Anilaną był efektownym widowiskiem. Przez 60 minut trwała walka na przysłowiowym styku, a jego losy stały pod znakiem zapytania aż do końcowej syreny. Finalnie trzy punkty zainkasowali łodzianie. I trzeba przyznać, że zasłużenie.

– Mieliśmy duże problemy z szybką, kombinacyjną grą naszych rywali. Dużo do życzenia pozostawiała nasza gra w obronie, nie pomogli dziś bramkarze. Straciliśmy 32 bramki – to zbyt wiele, żeby wygrać. Brakowało też skuteczności w ataku – mówił tuż po spotkaniu trener Siódemki Huras Legnica, Piotr Będzikowski.

Trudno z naszym szkoleniowcem się nie zgodzić. Bo Anilana to zespół, który nie imponuje warunkami fizycznymi, za to jak najbardziej – wybieganiem, szybkością i umiejętnościami technicznymi. Nasz zespół nie potrafił tych atutów zniwelować. W efekcie przegrał, choć przy odrobinie szczęścia, mecz mógł kończyć zgoła odmiennych nastrojach.

A zaczęło się optymistycznie, bo po 8 minutach Siódemka wygrywała 5:2. Im dalej w las, tym drzew było jednak więcej. Po raz ostatni nasz zespół prowadził w 17 min. – 8:7. Potem górą była już Anilana, a podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego gonili wynik. Co prawda kilka razy udało się doprowadzić do remisu, ale przyjezdni byli czujni i nie dali nam wyjść na prowadzenie.

Na 1,5 minuty przed końcem meczu Siódemka przegrywała 29:32, ale broni nie złożyła. Bramki Filipa Kruszelnickiego i Szymona Packa doprowadziły do wyniku 31:32. Na wyrównanie zabrakło już czasu. Gdy Siódemka rozpaczliwie walczyła o remis, na parkiecie nie było już Jakuba Będzikowskiego. Najlepszy strzelec naszego zespołu (aż 13 bramek!) w 52 min. wyleciał z boiska w związku z czerwoną kartką.

Walka o Final Four dopiero się rozpoczęła. W sobotę o godz. 12.00 Siódemka Huras zagra z Gwardią Opole. Wcześniej, o godz. 10.00 mecz Vive Kielce – Anilana Łódź.

Siódemka Huras Legnica – Anilana Szkoła Gortata Łódź 31:32 (14:15)

Siódemka: Socha, Siwik – Kochlewski 2, Pacek 4, Kosiorowski, Śliwiński, Dziedzic 1, Kruszelnicki 7, Krukiewicz 1, Zieliński, Szporko 2, Grynienko 1, Będzikowki 13, Matwiejków. Kary: 12 min. Karne: 3/2.

Anilana: Marciniak, Pietrowski – Tondys 12, Węgliński 4, Szweda-Lewandowski 7, Wierzbicki 3, Hanas 4, Kacprzak 3, Gajewski, Rutkowski, Piwnicki, Bielecki. Kary: 8 min. Karne: 2/2.

MVP: Bartosz Marciniak (Anilana)

Vive Kielce – Gwardia II Opole 29:26 (16:15)

Vive: Poźniak – Przybylski, Pinda, Wiaderny 4, Wasiak 8, Majchrzak 3, Wawrzyniak, Kotliński 5, Olczyk 3, Świt 3, Faruk 2, Grzybowski 1, Filipowicz. Kary: 8 min. Karne: 4/3.

Gwardia: Drojma, Kaszubski – Luksa 2, Sosna 5, Jendryca 4, Sołowiew 5, Zawadzki, Wandzel 2, Duda 1, Hryniewicz 6, Stempin, Klimenko. Kary: 10 min. Karne: 6/4.

MVP: Patryk Wasiak (Vive).

TABELA

1. Vive Kielce 1 3 29:26

2. Anilana Łódź 1 3 32:31

3. Siódemka Huras Legnica 1 0 31:32

4. Gwardia II Opole 1 0 26:29