Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

Wiktor Pacuła po meczu z Zewem. „Zostawiliśmy na boisku dużo serca”

W sobotę Siódemka Miedź Huras Legnica wygrała po zaciętym meczu 32:31 z Zewem Świebodzin. Jednym z wiodących zawodników w naszym zespole był Wiktor Pacuła. 20-letni skrzydłowy popisał się 100-procentową skutecznością. Jego zapis to: 5 rzutów – 5 bramek! Co powiedział po końcowej syrenie?

– Wyszarpaliśmy w Świebodzinie trzy punkty po bardzo ciężkim i nerwowym meczu. Zostawiliśmy na boisku dużo serca. Trzeba przyznać, że Zew mocno nam się postawił. To bardzo cenne zwycięstwo, bo odniesione na trudnym terenie. Gospodarzy niósł doping gorącej publiki. Jestem przekonany, że w tej hali wiele drużyn pogubi punkty.

– Przed nami mecz z ostatnią drużyną w tabeli SPR-em Gorzyce Wielkie. Mogę zagwarantować, że nie zlekceważymy rywala, bo my do każdego meczu podchodzimy tak samo. Nie ważne z kim gramy. Wyjdziemy na nasz parkiet i zrobimy swoje. Jesteśmy liderem tabeli i nie mamy zamiaru go nikomu oddawać.

– Mam nadzieję, że moje problemy zdrowotne są już przeszłością. Od kiedy jestem w Siódemce prześladuje mnie pech. Wierzę jednak, że limit nieszczęść w moim przypadku już się wyczerpał i liczę na to, że teraz będę już mógł regularnie trenować i grać. Nie wiem, czy to jest już 100 procent moich możliwości. Wierzę, że mogę grać jeszcze lepiej. Bardzo cieszę się ze zwycięstwa w Świebodzinie, a przy okazji z tego, że miałem dobrą skuteczność i mogłem dołożyć swoją cegiełkę do tych trzech punktów.

FOT. Bożena Ślepecka (e-legnickie.pl)