Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

Trener Tomasz Góreczny po meczu z Realem Astromal Leszno

W piątkowy wieczór w hali przy Lotniczej Siódemka Miedź Huras Legnica odniosła ósme w tym sezonie ligowe zwycięstwo. Tym razem wygrała 32:26 z Realem Astromal Leszno. Jak mecz skomentował trener Tomasz Góreczny?

– Cieszy mnie zwycięstwo, ale trzeba sprawę postawić jasno, nie było o nie łatwo. Leszno po problemach kadrowych na początku sezonu prezentuje się coraz lepiej. Uważam, że to dobra pierwszoligowa drużyna, która w tym sezonie napsuje krwi jeszcze niejednemu faworytowi.

– Mieliśmy na ten mecz proste założenie – mocno bronimy i biegamy do kontry. I to dobrze funkcjonowało na początku spotkania, a duża w tym zasługa Adrian Stachurskiego, który odbił kilka „setek”. Ta jego dobra postawa trochę zamazała obraz meczu, bo wynik mógł oscylować wokół remisu. Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i dziś znów 60 minut graliśmy na szybkim tempie. To nasz wielki atut.

– Po 20 minutach dopadł nas kryzys, ale po przerwie opanowaliśmy sytuację. Takie rzeczy się zdarzają, są elementem piłki ręcznej. Lepiej mieć przestój w pierwszej niż w drugiej połowie.

– Do końca roku zostały nam cztery mecze. Nasz plan jest taki, by wszystkie je wygrać. Mierzyć się będziemy z teoretycznie słabszymi rywalami, ale dzisiejsze spotkanie z Realem Astromal pokazało, że w każdym meczu musimy udowadniać, że zasługujemy na fotel lidera. Każdy przeciwnik na nas się dodatkowo mobilizuje, z czym musimy się liczyć.