Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

TRZY PUNKTY WAŻNIEJSZE NIŻ STYL – WYGRANA NA POŻEGNANIE Z LOTNICZĄ

Siódemka Miedź Huras Legnica wygrała 27:22 z Wolsztyniakiem Wolsztyn w meczu 25. kolejki grupy B I ligi. Dwunasta drużyna tabeli niespodziewanie sprawiła nam dużo problemów. Finalnie jednak cenne trzy punkty zostały w Legnicy.

Sprawę należy postawić otwarcie – nasza drużyna nie rozegrała dobrego meczu. Więcej! Zagrała bardzo przeciętne zawody. Ostatecznie zgarnęła jednak komplet punktów, ale był to mecz z kategorii „przepchanych kolanem”. Trudno było nie oprzeć się wrażeniu, że podopieczni trenera Tomasza Górecznego w sobotni wieczór co prawda grali z Wolsztyniakiem, ale myślami byli już w przyszłości – konkretnie siedem dni do przodu, na meczu w Kątach Wrocławskich.

W ostatnim w tym sezonie meczu przy Lotniczej miało być lekko, łatwo i przyjemnie, tymczasem było bardzo nerwowo. Naszej drużynie mało co wychodziło, za to grający na luzie przyjezdni z minuty na minutę nabierali pewności siebie i szybko zwietrzyli szansę na sprawienie w Legnicy sensacji. Po 17 min. Wolsztyniak wygrywał 9:4 i sytuacja zaczęła się robić tyleż poważna, co niepokojąca.

Pod koniec pierwszej połowy Siódemka Miedź Huras zagrała kilka akcji na swoim poziomie i to wystarczyło, by odrobić trzy bramki. Na przerwę schodziliśmy z jedną bramką na minusie. Spora w tym zasługa będącego w świetnej dyspozycji naszego bramkarza Łukasza Mazura.

W 33 min. nareszcie wyszliśmy na prowadzenie (16:15), którego mimo przejściowych problemów, nie oddaliśmy już do końca spotkania. Bo trudno stwierdzić, żebyśmy kontrowali sytuację. Wygrywaliśmy, ale nie byliśmy w stanie odskoczyć na więcej niż na dystans 2-3 bramek. A gdy już się wydawało, że dowieziemy korzystny rezultat do końcowej syreny, to w 51 min. beniaminek doprowadził do remisu (21:21).

Normalne oblicze wicelidera zobaczyliśmy dopiero w końcowej fazie spotkania. Wolsztyniak zdołał rzucić już tylko jedną bramkę, my w tym czasie aż sześć. Ostatecznie wygraliśmy 27:22. Za tydzień na zakończenie sezonu I ligi zagramy w Kątach Wrocławskich z liderem – GOKiS-em. Triumf w lidze i awans do turnieju barażowego da nam tylko zwycięstwo.

SIÓDEMKA MIEDŹ HURAS LEGNICA – WOLSZTYNIAK WOLSZTYN 27:22 (13:14)

SIÓDEMKA:  Mazur – Kochlewski 1, Pacek 4, Przybylak 6, Czarnecki 2, Kuliński 3, Nowosielski 2, Kruszelnicki, Siwak 1, Stańko 5, Łukawski, Gregułowski 2, Pacuła 1. Karne: 2/1. Kary: 8 min.

WOLSZTYNIAK: Sudak – J. Pietruszka 7, Rogoziński 3, Frąckowiak 5, W. Weiss 2, M. Pietruszka 1, Młynkowiak, Kucza, Hruświcki, Piątkowski 2, M. Weiss, Radny 2. Karne: 3/1. Kary: 6 min.

PRZEBIEG MECZU: 2:2 (5), 3:5 (10), 4:8 (15), 5:9 (20), 9:11 (25), 13:14 (30), 18:15 (35), 19:17 (40), 20:18 (45), 21:20 (50), 23:21 (55), 27:22 (60).