Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

Z KIM POWALCZYMY O LIGĘ CENTRALNĄ W PŁOCKU – SYLWETKI NASZYCH RYWALI

W dniach 26-28 maja br. wystąpimy w turnieju barażowym o awans do Ligi Centralnej. W Płocku zagramy kolejno z Jurandem Ciechanów, Sokołem Porcelana Lubiana Kościerzyna i Unimetal Recycling MTS Chrzanów. Awans na zaplecze PGNiG Superligi wywalczą dwie najlepsze drużyny.

Walkę o awans do Ligi Centralnej rozpoczniemy piątkowym meczem z Jurandem Ciechanów (godz. 19.30). W sobotę (godz. 16.00) zagramy z Sokołem Porcelana Lubiana Kościerzyna, a w niedzielę (godz. 10.00) z Unimetal Recycling MTS Chrzanów. Poniżej garść informacji nt. naszych przeciwników.

JURAND CIECHANÓW

Jurand Ciechanów to mistrz grupy C I ligi. Zespół z Mazowsza o mistrzostwo ligi bił się głównie z UW Warszawa i rezerwami Orlen Wisły Płock. Ostatecznie podopieczni trenera Arkadiusza Chełmińskiego pierwsze miejsce i awans do Turnieju Mistrzów zapewnili sobie z trzema punktami przewagi nad ekipami ze stolicy oraz Płocka z bilansem 18 zwycięstw – 4 porażki.

FOT. Facebook/Jurand Ciechanów

NA NICH TRZEBA UWAŻAĆ!

Gwiazdą Juranda jest Bartosz Wojdak. To 30-letni rozgrywający z superligową przeszłością (może grać również na skrzydle). Na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej w barwach Stali Mielec i Energa MKS-u Kalisz zdobył on 161 bramek. Do Ciechanowa trafił przed rokiem ze Stali (występował w niej od 2019 r.) i jak na pierwszoligowe warunki był to hitowy transfer. W obecnym sezonie Wojdak na parkietach I ligi rzucił 86 bramek.

Najlepszym strzelcem Juranda jest jednak Patryk Dębiec. Ten 26-letni rozgrywający ma na koncie 98 trafień. W sezonach 2019/20 i 2020/21 zdobywał dla Juranda ponad 100 bramek czym wzbudził zainteresowanie klubów superligowych. Ostatecznie podpisał jednak kontrakt z Padwą Zamość. Przygoda z ekipą z Ligi Centralnej nie potoczyła się dla niego korzystnie i w styczniu 2022 r. wrócił do Ciechanowa.

Trzecim strzelcem Juranda w kampanii ligowej był 24-letni skrzydłowy Dominik Mierzwicki (84 bramki). Warto też mieć baczenie na takich zawodników, jak: Marcin Smolarek, Andrzej Kosik, Damian Rutkowski czy Sebastian Dobrzyniecki.

KIEDY GRALIŚMY Z JURANDEM?

Bardzo dawno temu, bo w sezonie 2011/12! Wówczas spotkaliśmy się w PGNiG Superlidze. Co ciekawe, wygraliśmy dwukrotnie: 28:22 w Ciechanowie i 31:30 w Legnicy. W obecnych kadrach Siódemki i Juranda, co wcale nie dziwi, nie ma już ani jednego zawodnika, który wystąpił w tamtych spotkaniach.

Dla Juranda tamten sezon był jedynym w historii w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zespół z Ciechanowa spadł do I ligi, a dwa lata później ogłosił upadłość i zniknął z krajowej mapy szczypiorniaka na cztery lata. Reaktywacja nastąpiła w 2017 r. Jurand szybko wrócił do I ligi, z roku na rok rósł w siłę, by w obecnej kampanii odnieść sukces w postaci mistrzostwa I ligi.

CIEKAWOSTKA

Wychowankiem Juranda Ciechanów jest Przemysław Krajewski – wielokrotny reprezentant Polski, brązowy medalista MŚ 2015, olimpijczyk  z Rio de Janeiro, obecnie zawodnik Orlen Wisły Płock. A także Michał Prątnicki – były rozgrywający Siódemki Miedź Huras Legnica, dziś trener KPR Legionowo z którym właśnie awansował do PGNiG Superligi. Uwaga! Z Ciechanowa pochodzi popularna piosenkarka Doda czyli Dorota Rabczewska.

SOKÓŁ PORCELANA LUBIANA KOŚCIERZYNA

Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna zdominował rozgrywki w grupie A I ligi. W całym sezonie zespół ten stracił zaledwie 2 punkty (porażka po karnych z Jeziorakiem Iława). 17 zwycięstw w 18 meczach – taki bilans robi wrażenie! Mająca mocarstwowe plany Gwardia Koszalin na mecie sezonu straciła do Sokoła 5 oczek. Bez dwóch zdań, z wszystkich uczestników barażów to drużyna najbardziej doświadczona. W swoim składzie ma wielu zaprawionych w bojach zawodników z superligową przeszłością. No i jeszcze jeden ważny aspekt. Sokół jako jedyny w stawce ma doświadczenie w Turnieju Mistrzów. Przed rokiem ekipa z Kościerzyny również triumfowała w grupie C I ligi i potem rywalizowała w barażach o Ligę Centralną. Awans przegrała z Anilaną Łódź tylko bilansem bramek.

FOT. Facebook/Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna

NA NICH TRZEBA UWAŻAĆ!

Niekwestionowanym liderem Sokoła jest 34-letni Andrzej Kryński, od kilku sezonów regularnie najlepszy strzelec zespołu i ligi. Kampanię 2022/23 zakończył z dorobkiem 185 bramek. Zawodnik to w Legnicy doskonale znany, wszak bronił barw naszego klubu w sezonie 2012/13. Potem grał dla Śląska Wrocław, Górnika Zabrze i MMTS-u Kwidzyn. W PGNiG Superlidze rozegrał łącznie 194 mecze w których rzucił 514 bramek.

Kolejna gwiazda Sokoła to o dwa lata starszy Dawid Przysiek. Były rozgrywający Nielby Wągrowiec, Zagłębia Lubin i Chrobrego Głogów w najwyższej klasie rozgrywkowej rozegrał blisko 300 spotkań, zdobył w nich 1060 bramek! W obecnej kampanii zagrał jednak dla Sokoła ledwie 13 meczów, na listę strzelców wpisując się 21 razy.

Smak superligi znają również inni gracze Sokoła, 34-letni obrotowy Krzysztof Jasowicz (ex Wybrzeże Gdańsk) i 36-letni rozgrywający Adam Lisiewicz (ex Spójnia Gdynia). Ten drugi wciąż jest skuteczny – w tym sezonie zdobył 74 bramki. Ale w Kościerzynie mają też utalentowaną młodzież. 19-letni rozgrywający Krzysztof Żyszkiewicz jest drugim strzelcem zespołu z 96 bramkami na koncie.

KIEDY GRALIŚMY Z SOKOŁEM?

 Z Sokołem, podobnie jak z Jurandem, mierzyliśmy się raptem dwukrotnie. W maju 2009 roku rywalizowaliśmy w pierwszej rundzie barażów o awans do PGNiG Superligi. W Legnicy wygraliśmy 35:25, w rewanżu w Kościerzynie padł remis 29:29. W kolejnej rundzie ograliśmy Chrobrego Głogów i pod wodzą trenera Edwarda Strząbały awansowaliśmy do elity. Liderem i najlepszym strzelcem Sokoła był wówczas Maciej Reichel. Obecnie jest on … trenerem teamu z Kościerzyny. Dwumecz z Sokołem sprzed 13 lat dobrze pamiętają z wysokości parkietu Tomasz Góreczny, Piotr Będzikowski i Adam Skrabania, a więc obecnie trenerzy w naszym klubie.

CIEKAWOSTKA

Kościerzyna jest kaszubskim miastem. Zgodnie z ustawą o mniejszościach narodowych dla tej miejscowości obowiązuje podwójne nazewnictwo. I tak, obok Kościerzyny funkcjonuje kaszubska nazwa Kòscérzna. Dodajmy, że Kościerzyna jest najmniejszym miastem, które w tym sezonie liczy się nadal w walce o Ligę Centralną – liczy niespełna 24 tys. mieszkańców.

UNIMETAL RECYCLING MTS CHRZANÓW

Unimetal Recycling MTS zwyciężył w grupie D I ligi. Z wszystkich uczestników Turnieju Mistrzów stracił najwięcej punktów (16 wygranych i 4 porażki). O ligowy triumf MTS stoczył zaciekłą walkę z AZS AGH Kraków i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Ostatecznie wyprzedził Akademików z Krakowa o 3 punkty. Co ciekawe, chrzanowianie na fotel lidera tabeli wskoczyli dopiero w końcówce sezonu, a potem skutecznie go obronili. Przed sezonem MTS nie był raczej wymieniany w gronie faworytów grupy D, a jego ostateczny triumf uznany został jako niespodzianka.

FOT. Faxcebook/Unimetal Recycling MTS Chrzanów

NA NICH TRZEBA UWAŻAĆ!

Ojcem sukcesu jest trener Sławomir Szenkel, który przez wiele lat pracował w Olimpii Piekary Śląskie. Do Chrzanowa trafił przed rokiem i od razu zbudował tam mocny zespół. Przede wszystkim ściągnął do MTS swoich byłych doświadczonych podopiecznych z Piekar – obrotowego Mateusza Cieślika i rozgrywającego Kamila Cienka, a także skrzydłowego Wisły Sandomierz, 20-letniego Stanisława Malinowskiego (drugi strzelec zespołu – 96 bramek w lidze). Na gwiazdę MTS-u wyrasta jednak inny gracz. Mowa o 22-letnim rozgrywającym Bartoszu Hardzinie, który w tym sezonie rzucił już 122 bramki. Uwagę należy zwrócić również na skutecznego (64 bramki) skrzydłowego Dawida Skoczylasa oraz byłego obrotowego Zagłębia Sosnowiec, Macieja Sieczkę.

KIEDY GRALIŚMY Z MTS-em?

Po raz ostatni o punkty z ekipą ze Śląska rywalizowaliśmy w sezonie 2016/17 na poziomie I ligi. W Legnicy wygraliśmy 31:24, w Chrzanowie był remis 28:28. Z obecnej kadry MTS-u mecze te pamiętają wspomniani już Dawid Skoczylas i Sieczka oraz bramkarz Marcin Górkowski, no i przede wszystkim Marcin Skoczylas. Ten ostatni to prawdziwa klubowa legenda. 40-letni rozgrywający gra w Chrzanowie od 14 lat w tym czasie rozgrywając 1955 meczów! Ale i my mamy zawodników, którzy wtedy walczyli ze śląską drużyną. Chodzi o duet bramkarzy – Łukasza Mazura i Adriana Stachurskiego.

CIEKAWOSTKA

Mieszkańców Chrzanowa trochę humorystycznie nazywa się Cabanami, a za regionalną potrawę uchodzą ziemniaki po cabańsku. O co chodzi? W XIII wieku Chrzanów i okolice zamieszkała ludność wywodząca się od pasterzy (Czabanów), która przybyła na te tereny z Kazachstanu, Kirgizji i Mongolii, a potem zasymilowała się z Polakami. A z klimatów bardziej współczesnych i związanych z handballem to w 1959 r. MKS Chrzanów był mistrzem Polski a wychowankiem klubu z Chrzanowa jest Adam Babicz, obecnie gracz Stali Mielec, w przeszłości Zagłębia Lubin, Chrobrego Głogów, Azotów Puławy i Piotrkowianina.