Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

FINAL FOUR PUCHARU ZPRP MŁODZIKÓW W LEGNICY – ZAPOWIEDŹ TURNIEJU

Już w piątek i sobotę (2-3 czerwca) w hali OSiR przy ul. Lotniczej 52 rozegrany zostanie turniej FINAL FOUR Pucharu ZPRP Młodzików. O medal mistrzostw kraju walczyć będą cztery drużyny. Tytułu najlepszej ekipy w Polsce w tej kategorii wiekowej broni Siódemka Huras Legnica.

O organizację FINAL FOUR rywalizowaliśmy ze Świdnicą i Płockiem. Związek postanowił, że turniej odbędzie się w Legnicy, co jest dla nas dużym wyróżnieniem. Odbieramy to jako docenienie naszej pracy i sukcesów w młodzieżowej piłce ręcznej w ostatnich latach. Z pewnością jest to też dobra wiadomość dla miasta, bo Legnica znajdzie się w weekend w centrum uwagi handballowego środowiska – mówi Martin Huras, prezes MSPR Siódemka.

Jeden sukces nasz klub więc już odniósł. Nie ukrywamy jednak, że liczymy na drugi, ten najważniejszy, w postaci medalu. Nasza drużyna przystąpi do turnieju w roli obrońcy tytułu mistrzowskiego i faworyta do podium. Trudno żeby było inaczej, skoro przez cały sezon 2022/23, od września ub. roku przegrała tylko 1 (słownie: JEDEN) mecz. Tyle że łatwo nie będzie, wszak do Legnicy przyjadą najlepsi z najlepszych!

PROGRAM TURNIEJU

FINAL FOUR rozpocznie się w piątek o godz. 15.45 od meczu Kusy Kraków – Orlen Wisła Płock. Na godz. 17.15 zaplanowana jest ceremonia otwarcia turnieju. Tuż po niej, o godz. 18.15 rozegrany zostanie drugi mecz: Siódemka Huras Legnica – ŚKPR Świdnica. W sobotę o godz. 11.00 odbędzie się mecz o 3. miejsce, a o godz. 13.00 finał, którego stawką będzie tytuł mistrza Polski. O godz. 14.30 – ceremonia zakończenia turnieju. Poniżej oficjalny plakat legnickiego FINAL FOUR.

TRANSMISJE LIVE

Wszystkie mecze oraz ceremonie otwarcia i zakończenia turnieju będą transmitowane na YouTube – na kanałach RSSPORT oraz Handball Polska.

UCZESTNICY FINAL FOUR

ŚKPR ŚWIDNICA

To właśnie z tym doskonale nam znanym przeciwnikiem zmierzymy się w piątek. Derby Dolnego Śląska zapowiadają się pasjonująco. Z ŚKPR rywalizowaliśmy w lidze wojewódzkiej i było trochę pod górkę. W październiku ub. roku przegraliśmy z „Szarymi Wilkami” w Legnicy 22:25 i była to jedyna, jak dotąd przegrana zespołu trenera Zygmunta Woźniczki w tym sezonie! W rewanżu, w Świdnicy byliśmy już górą (35:24) zapewniając sobie mistrzostw Dolnego Śląska. ŚKPR zaś musiał zadowolić się srebrem a do rozgrywek Pucharu ZPRP przebijać się przez baraże.

Na krajowych parkietach świdniczanie radzili sobie wyśmienicie, choć … nie wygrali ani jednego turnieju. W 1/16 finału w Płocku musieli uznać wyższość gospodarzy, w 1/8 finału w Zamościu ulegli gospodarzom, a w 1/4 finału w Ostrowcu Św. przegrali z Kusym Kraków. Co ciekawe za każdym razem przegrywali pierwsze mecze, by potem wygrywać dwukrotnie i z 6 punktami awansować dalej z 2. miejsca. Atutem ŚKPR są nie tylko dobrzy zawodnicy, ale również trener Krzysztof Terebun. To ceniony fachowiec, a to jak potrafi pracować z młodzieżą udowodnił już w 2017 r. sięgając z juniorami młodszymi ŚKPR po mistrzostwo Polski.

KUSY KRAKÓW

Mistrz Małopolski rywalizację w rozgrywkach centralnych rozpoczął od turnieju we własnej hali, gdzie potknął się z Padwą Zamość. Wygrane ze Szczypiorniakiem Olsztyn i Orłem Opole wystarczyły jednak do awansu z 2. miejsca. W 1/8 finału w Kętrzynie, Kusy pokazał już jednak, że tak szybko się nie zatrzyma – ograł gospodarzy, GKS Żukowo oraz Orlen Wisłę Płock i zameldował się w TOP 8. Awans do FINAL FOUR krakowianie wywalczyli w Ostrowcu Św., gdzie wygrali z ŚKPR Świdnica i gospodarzami. I trochę niespodziewanie przegrali ze Spartą Oborniki. Cóż jednak z tego, skoro do Legnicy Kusy przyjedzie mając Orlen Wisłę i ŚKPR tzw. „na rozkładzie”!

ORLEN WISŁA PŁOCK

Etatowy mistrz województwa mazowieckiego. W pierwszej rundzie u siebie „Nafciarze” ograli wszystkich – ŚKPR, Piotrkowianina Piotrków i UKS 50 Białystok. W 1/8 finału zaliczyli potknięcie z Kusym Kraków, ale awans z 2. miejsca zapewnili sobie zwycięstwami z GKS Żukowo i gospodarzami MOSiR Kętrzyn. W ćwierćfinale w Zamościu na ich drodze stanęła Siódemka Huras i doszło do kompromisu. Mecz zakończył się remisem 25:25 i wygraną naszej drużyny w karnych. A że Wisła wygrała z Padwą i Kusym Szczecin to zabrała się do FINAL FOUR razem z nami.

SIÓDEMKA HURAS LEGNICA

Zespół trenera Zygmunta Woźniczki w poprzednim sezonie był absolutnym suwerenem rywalizacji o mistrzostwo Polski młodzików. W lidze wojewódzkiej wygrał wszystkie mecze. W rozgrywkach centralnych przegrał tylko raz, z Kusym Kraków w turnieju FINAL 8 w Ostrołęce.

Ze złotego teamu odeszli (do zespołu juniorów młodszych) m.in. Maciej Świechowski, Andrew Taiwo, Daniel Stefaniak, Bartosz Witkowski, Miłosz Maciejewski i Igor Zawierucha, ale ich miejsce zajął kolejny zastęp utalentowanych graczy. A uznawany za jednego z najlepszych w Polsce specjalistów od młodzieżowego szczypiorniaka trener Woźniczka, stworzył kolejną maszynę do wygrywania.

Jak już wspominaliśmy Siódemka przegrała tylko raz – sześć miesięcy temu. Kolejne fazy mistrzostw Polski przeszła suchą stopą, wygrywając kolejno z: MKS Grudziądz, Zagłębiem Sosnowiec, SRS Przemyśl, AS Wesoła Warszawa, UKS Banino, Spartą Oborniki, Kusym Szczecin, Orlenem Wisłą Płock i Padwą Zamość. Bilans sezonu jest imponujący: 26 wygranych – 1 przegrana. Czy mamy prawo marzyć o o kolejnym złocie? Jak najbardziej. Ale zadowoleni będziemy zapewne również z medalu z innego, mniej cennego kruszcu.