W PIĄTEK GRAMY W DOMU Z ZAGŁĘBIEM SOSNOWIEC. I JESTEŚMY FAWORYTEM!
Mecz Siódemki Miedź Huras Legnica z Zagłębiem Sosnowiec otworzy rywalizację w 25. kolejce Ligi Centralnej. Pierwszy gwizdek w hali przy Lotniczej o godz. 19:00. Transmisja na platformie tvcom.pl.
– W tym sezonie nie udało nam się jeszcze wygrać trzech ligowych meczów z rzędu. W piątkowy wieczór nadarzy się okazja, by tego dokonać. Zrobimy wszystko, by podtrzymać dobrą serię i znów dać satysfakcję naszym kibicom – mówi trener Tomasz Góreczny.
Nakręcona wygranymi z wyżej notowanymi ekipami z Białej Podlaskiej i Zamościa Siódemka Miedź Huras do meczu z Zagłębiem Sosnowiec przystąpi w roli faworyta. Tym bardziej, że ostatnio nie tylko zwycięża, ale i prezentuje efektowną grę. Podopieczni trenera Górecznego są po prostu w formie, co przed piątkowym meczem napawa optymizmem.
Tyle że mecz z Zagłębiem Sosnowiec może być „meczem – pułapką”. Nasi rywale rozpaczliwie bowiem walczą o utrzymanie w Lidze Centralnej i do Legnicy przyjadą zapewne bardzo zdeterminowani. Punktów Zagłębie potrzebuje jak tlenu, wystarczy rzut oka na jego sytuację w tabeli. Aktualnie zajmuje w niej przedostatnie – spadkowe 14. miejsce z dorobkiem 13 punktów.
O tym, że Zagłębia, które kwalifikuje się kiepskim bilansem – 5 zwycięstw i 16 porażek, lekceważyć nie należy, świadczy to, że w tym roku było w stanie wygrać ze Śląskiem Wrocław i Padwą Zamość. A nawet gdy już przegrywało, jak w Ciechanowie czy z Olimpią Piekary Śląskie we własnej hali, to po wyrównanej walce.
– Przeanalizowaliśmy dokładnie rywala i należy jasno sobie powiedzieć, że Zagłębie jest dziś znacznie lepszym zespołem niż jesienią – mówi szkoleniowiec Siódemki Miedź Huras.
W zespole trenera Arkadiusza Kowalskiego występuje dwóch byłych naszych zawodników. To mistrz Polski juniorów z 2018 r., Michał Kowalik oraz weteran ligowych parkietów, Michał Adamuszek, który 16 lat temu grając dla Legnicy sięgał po koronę króla strzelców superligi.
39-letni Adamuszek ostatnio przeżywa zresztą kolejną sportową młodość. O sile Zagłębia stanowią też Kacper Kolano i Łukasz Płonka, którzy z 75 bramkami na koncie są najlepszymi strzelcami drużyny. Warto też zwrócić uwagę na sosnowiecką młodzież, m.in. na Michała Głuszczenkę, Wojciecha Mrozka czy Jakuba Szabata.
Czy w Sosnowcu uda się uratować Ligę Centralną? Sprawa nie jest jeszcze przegrana, ale ewentualna porażka w Legnicy sprawi, że Zagłębiu znacznie bliżej będzie do I ligi.
Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie rozgrywek, listopadowy mecz padł łupem Siódemki Miedź Huras. W Sosnowcu wygraliśmy 37:30.
25. kolejka Ligi Centralnej: Siódemka Miedź Huras Legnica – Zagłębie Sosnowiec, piątek (5 kwietnia), godz. 19:00, hala OSiR przy ul. Lotniczej 52. Bilety: 10 zł (normalny), 5 zł (ulgowy), do lat 15 – wstęp wolny. Transmisja – TVCOM.pl.