Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

Ostrovia Ostrów Wielkopolski – hala na superligę jest, czy drużyna również?

W sobotę naszą drużynę czeka pierwszy w tym sezonie mecz wyjazdowy.  Będzie pod górkę, bo zmierzymy się z jednym z faworytów Ligi Centralnej, Ostrovią Ostrów Wielkopolski.

W Ostrowie Wielkopolskim nie chowają ambicji w szatni. Zarówno działacze, trenerzy, jak i zawodnicy deklarują otwarcie, że w tym sezonie chcą awansować do PGNiG Superligi, w której słynąca ze świetnego szkolenia młodzieży Ostrovia, choć wypuściła w świat wielu znakomitych zawodników, nigdy w niej występowała. I nie jest to bynajmniej bezpodstawne wymachiwanie szabelką. W Ostrowie wybudowano efektowną halę, powiększono budżet klubu, a i tak już mocną kadrę poważnie wzmocniono.

Z zespołu trenerów Macieja Nowakowskiego i Rafała Stempniaka, który miniony sezon zakończył na drugim miejscu w grupie B I ligi, odeszli trzej niekoniecznie odgrywający pierwszoplanowe role gracze: Patryk Staniek (przeszedł do MKS-u Wieluń), Grzegorz Salamon oraz Mateusz Foterek (ten młody bramkarz zawiesił karierę sportową). Znacznie większe wrażenie robią zawodnicy, których latem zakontraktowano.

Superligową Gwardię Opole na Ostrovię zamienił 21-letni bramkarz Dawid Balcerek. Z PGNiG Superligi przyszli również 22-letni obrotowy Damian Pawelec, który miał problem z regularną grą w Azotach Puławy oraz najgłośniejsze nazwisko z tej ekipy – Kamil Adamski. 26-letni rozgrywający ostatnie trzy sezony występował w MKS-ie Kalisz i bynajmniej nie przesiadywał na ławce – rozegrał 70 meczów w których zdobył 156 bramek.

Ostrovia wzmocniła też skrzydła – z Juranda Ciechanów ściągnięto 21-letniego Bartosza Smolińskiego, a z Nielby Wągrowiec o 5 laty starszego Artura Klopstega. Letni zaciąg uzupełnia Filip Wadowski. To liczący 21 lat obrotowy, który robił furorę w młodzieżowych zespołach MTS-u Kwidzyn, a potem broniący barw Warmii Olsztyn i MTS-u Chrzanów, którego jest wychowankiem. Nie brak opinii, że gdyby nie poważna kontuzja, gracz ten dziś występowałby w PGNiG Superlidze.

Na inaugurację sezonu Ostrovia potwierdziła, że należy w niej upatrywać jednego z faworytów Ligi Centralnej. Podopieczni Nowakowskiego i Stempniaka bez większych problemów wygrali w Przemyślu z Czuwajem 23:19. Bohaterem zespołu z Wielkopolski był Balcerek, który zaliczył świetny debiut w nowych barwach. Nowy bramkarz Ostrovii odbił 20 z 35 rzutów (57 procent). Odnotujmy, że w Przemyślu nie wystąpił wspomniany już Adamski, który tuż przed startem ligi doznał poważnej kontuzji. W sobotę, gdy do Ostrowa  Wlkp. przyjedzie Siódemka Miedź Huras, na parkiecie na pewno go zabraknie

Ciężar rzucania bramek spocznie więc niechybnie na Patryku Marciniaku – zabójczo skutecznym 22-latku, który przez trzy ostatnie lata sięgał po koronę króla strzelców I ligi. O jego umiejętnościach zapomnieć nie sposób. Ostatnia konfrontacja Siódemki z Ostrovią miała miejsce w styczniu br. w Ostrów Arena. Gospodarze wygrali 24:23, a Marciniak zdobył aż 15 bramek! Pocieszmy się, że mecz w Legnicy (we wrześniu 2020 r.) zakończył się naszym zwycięstwem 28:24, a bombardier z Ostrowa aż tak skuteczny wtedy nie był.

2. kolejka Ligi Centralnej: Ostrovia Ostrów Wlkp. – Siódemka Miedź Huras Legnica, sobota (25 września), godz. 18.00, Arena Ostrów. Transmisja – tvproart.pl.