Jak trenerzy skomentowali mecz Siódemka Miedź Huras – Dziewiątka

Siódemka Miedź Huras Legnica wygrała w sobotnie popołudnie 32:19 z EuCO UKS Dziewiątka Legnica w meczu 10. kolejki grupy B i ligi. Mamy dla Was wypowiedzi szkoleniowców – Tomasza Górecznego i Patryka Szydziaka.

Tomasz Góreczny (Siódemka): – Pierwsza połowa zadecydowała o losach meczu. Nasza świetna obrona wytrąciła z rąk przeciwnikowi wszystkie argumenty. Dziewiątka miała trochę pecha, że przegraliśmy przed tygodniem w Świdnicy. Na derby wyszliśmy więc podrażnieni, chcieliśmy udowodnić, że był to tylko wypadek przy pracy i udowodnić, że jesteśmy klasową, pierwszoligową drużyną.

– W drugiej połowie trochę pomieszaliśmy w składzie, potestowaliśmy różne rozwiązania, co nie zmienia faktu, że powinniśmy wygrać znacznie wyżej. To taki mały kamyczek do naszej szatni, że nie udało się poprawić bilansu bramkowego. W przerwie w szatni uzgodniliśmy, że jest 0:0 i jedziemy dalej. No ale nie udało się zrobić plus 20. Najważniejsze jest jednak pewne zwycięstwo. Byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną.

Patryk Szydziak (Dziewiątka): – Uznajemy wyższość Siódemki zdecydowanie. Nie zrealizowaliśmy żadnych przedmeczowych założeń. Nie byliśmy faworytem tego meczu, ale chyba moich zawodników zjadł stres, wydaje mi się , że powinniśmy pokazać większy charakter i powalczyć o korzystniejszy wynik. Nie chodzi mi już o sytuacje nierzucone tylko o to, że brakowało charakteru i oddanie przeciwnikowi meczu na tacy.

– Mecz ustawiła pierwsza połowa. Nie mogliśmy się przebić przez obronę Siódemki. W drugiej połowie rywal wyszedł na luzie, więc też mieliśmy inne widowisko. Presja zjadła nas dziś. Ja sam nie trafiłem kilku dobrych sytuacji. Zagraliśmy dziś słabo i ponieśliśmy tego konsekwencje.