W NIEDZIELĘ MECZ Z AZS AWF BIAŁA PODLASKA. WYGRAĆ NARESZCIE W DOMU!

Siódemka Miedź Huras Legnica podejmie AZS AWF Biała Podlaska w ramach 23. kolejki Ligi Centralnej. Mecz w niedzielę (24 marca) w hali przy ul. Lotniczej 52. Pierwszy gwizdek o godz. 17:00. Transmisja na platformie TVCOM.pl.

Po 22. kolejkach nasza drużyna zajmuje w tabeli 8. miejsce z dorobkiem 29 punktów, ale wciąż nie może być w 100 procentach pewna swojego bytu w Lidze Centralnej. W stawce panuje bowiem wyjątkowy ścisk. W tym kontekście, a także w perspektywie przyszłotygodniowej wyprawy do wicelidera z Zamościa, niedzielny mecz z AZS AWF Biała Podlaska ma spory ciężar gatunkowy.

POWRÓT MICHAŁA PRZYBYLAKA

– Musimy zapunktować, bo dół tabeli niebezpiecznie się do nas zbliżył. Ostatnio nie idzie nam we własnej hali, nie wygraliśmy w niej czterech ostatnich meczów. Czas najwyższy przełamać tę złą serię i dać radość naszym kibicom – mówi prezes Siódemka Miedź Huras sp. z o.o., Adam Kochman.

O ile nie wydarzy się nic niespodziewanego, w niedzielę trener Tomasz Góreczny będzie miał do dyspozycji pełny skład. W zespole brak jest poważniejszych urazów, a po zawieszeniu za niebieską kartkę w starciu ze Stalą Gorzów, do meczowej kadry wraca Michał Przybylak.

– W szatni panuje pełna mobilizacja. Zrobimy wszystko, by zrewanżować się za przegraną w Białej Podlaskiej (28:32 – przyp. red.) w pierwszej rundzie sezonu i zgarnąć z parkietu pełną pulę  – mówi kapitan naszego zespołu, Łukasz Mazur.

AKADEMICY GUBIĄ PUNKTY W DELEGACJI

AZS w poprzednich dwóch sezonach należał do ścisłej czołówki Ligi Centralnej. Nie inaczej jest w obecnej kampanii, i to mimo że w zespole z Podlasia doszło do sporych zmian. Akademicy aktualnie plasują się w tabeli na 4. miejscu z 36 punktami na koncie. Trudno więc nie przyznać im roli faworyta niedzielnego meczu. Inna sprawa, że AZS AWF znacznie lepiej spisuje się we własnej hali, w której w tym sezonie wygrała 8 z 10 spotkań. W delegacji już nie punktuje tak regularnie – poza Białą Podlaską wygrał 4 mecze, a przegrał aż 6. O nieobliczalności Akademików na wyjazdach świadczy choćby to, że w tym roku zwyciężyli w Zamościu ale też i wrócić z niczym ze Szczecina i Ciechanowa.

Trenerem AZS AWF jest Marcin Stefaniec, uznawany za jednego z najbardziej obiecujących szkoleniowców młodego pokolenia w kraju. Z pewnością warto zapamiętać to nazwisko. Nasza defensywa będzie musiała w niedzielę powstrzymać Jakuba Tarasiuka. Ten 23-letni rozgrywający imponuje skutecznością – w tym sezonie zdobył już 101 bramek. W AZS AWF nie brakuje utalentowanej młodzieży, ale też zawodników doświadczonych, takich jak np. ograni na parkietach superligowych, Łukasz Kandora i Bartosz Warmijak.

23. kolejka Ligi Centralnej: Siódemka Miedź Huras Legnica – AZS AWF Biała Podlaska, 24 marca (niedziela), godz. 17:00, hala OSiR przy ul. Lotniczej 52.

BILETY: 10 zł normalny, 5 zł ulgowy, do lat 15 – wstęp wolny.

TRANSMISJA: www.TVCOM.pl