Aktualności

Najnowsze informacje z klubu

Bez przełamania w Przemyślu. Siódemka Miedź Huras utopiona w ropie Orlenu

Siódemka Miedź Huras Legnica przegrała 25:33 z Orlen Upstream SRS Przemyśl w meczu 6. kolejki Ligi Centralnej. To już czwarta kolejna porażka naszej drużyny. Trzeba przyznać, że jak najbardziej zasłużona.

Zaczęło się obiecująco, bo od dwóch rzutów karnych, które na bramki zamienił Kacper Bogudziński. Po 4 min. gry wygrywaliśmy w Przemyślu 2:0 i z nadzieją na dobry rezultat czekaliśmy aż mecz się rozkręci. Niestety, szybko wróciły stare grzechy z poprzednich spotkań – zaczęły mnożyć się straty, proste błędy w ataku, których źródeł chyba należy szukać w głowach naszych zawodników. Gospodarze najpierw wyrównali, a w 8 min. objęli prowadzenie po rzucie Dzianisa Krytskiego (3:2) i nie oddali go już do końcowej syreny.

Więcej, sukcesywnie przewagę powiększali, na co Siódemka nie była w stanie zareagować. Prowadzeni do boju przez wspomnianego białoruskiego obrotowego, Pawła Stołowskiego i szalejącego na skrzydle Kevina Starzeckiego (został wybrany MVP meczu) miejscowi już przed przerwą wypracowali sobie komfortową sytuację, bo za taką należy uznać wynik 16:9.

Nadzieje na to, że w drugiej połowie nasza drużyna rzuci się do heroicznego pościgu zostały brutalnie rozwiane już po kilku minutach. Orlen Upstream rozpoczął bowiem drugą połowę od trzech trafień i zrobiło się 19:9. Temat trzech punktów został więc wyjaśniony w zasadzie już w 34 min. Do końca spotkania podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego walczyli tylko o twarz i kosmetykę wyniku. Ostatecznie przegraliśmy w Przemyślu różnicą 8 bramek, 25:33.

Nie ma co ukrywać. Nasza drużyna wpadła w dołek z którego nie jest na razie w stanie się wygrzebać. Cztery kolejne porażki sprawiły, że obsunęliśmy się na ostatnie miejsce w tabeli. Na szczęście to dopiero początkowy etap rozgrywek. Okazja na odbicie się od ligowej podłogi już za tydzień. Do Legnicy przyjedzie GKS Autoinvest Żukowo.

Orlen Upstream SRS Przemyśl – Siódemka Miedź Huras Legnica 33:25 (16:9)

Orlen Upstream: Sar, Barnaś, Iwasieczko – Kielar 1, Starzecki 6, Walczyk, Guzdek 3 (1), T. Kroczek, Stołowski 9 (6), Mochocki 1, Kipp, M. Kroczek, Krytski 7, Kubisztal, Światłowski 1, Kulka 5. Karne: 7/7. Kary: 10 min.

Siódemka Miedź Huras: Kapela, Mazur, Stachurski – Przybylak 1 Grozdek 3, Bogudziński 7 (4), Kuliński 1, Kruszelnicki 1, Stańko, Pawłowski 2, Nowosielski, Kowalik, Wychowaniec 2, Siwak 2, Pacuła 2, Wita 4. Karne: 5/4. Kary: 14 min.

Przebieg meczu: 2:2 (5), 4:2 (10), 6:3 (15), 9:5 (20), 11:7 (35), 16:9 (30), 20:10 (35), 23:14 (40), 25:16 (45), 29:21 (55), 33:25 (60).